Zasada # 2 - prosto do celu.
Strona www powinna wspierać realizację celi odwiedzającego.
Strona www powinna wspierać realizację celi odwiedzającego.
Strona www powinna być czymś więcej niż prezentacją firmy i jej produktów. Celem tworzenia i utrzymywania strony internetowej powinna być przede wszystkim konwersja odwiedzających w klientów. Co za tym idzie, strona powinna w jak najbardziej efektywny sposób pomagać użytkownikom realizować ich cele. Cel użytkownika to powód, dla którego odwiedza on stronę. Zatem zanim przystąpimy do utworzenia strony www dla naszej firmy należy zastanowić się, jakie są przyczyny tego, że ludzie odwiedzają naszą stronę. Co kieruje ludźmi kiedy przeglądają naszą stronę www, jakie mają cele i dążenia? Te z pozoru oczywiste pytania powinny doprowadzić nas do listy zadań, jakie użytkownicy będą wykonywać na naszej stronie np. wyszukanie produktu, obejrzenie produktu, odnalezienie lokalnego dystrybutora, sprawdzenie czy produkt realizuje konkretne potrzeby itp. Niezwykle ważne jest zrozumienie, że strona jest przede wszystkim dla użytkowników. Szacunek dla czasu użytkowników, odzwierciedlony w łatwości z jaką mogą oni zrealizować swoje zadania jest fundamentem dla budowania zaufania do naszej marki. Nie oszukujmy się, komercyjne strony www, o ile służą innym celom niż rozrywka, odwiedzane są głównie po to, by jak najsprawniej zdobyć właściwe narzędzia czy materiały.
Sytuacja w internecie.
Problem z ogromną liczbą stron internetowych polega na tym, że najczęściej wsparcie dla zadań wykonywanych przez użytkowników jest tylko częściowe. Cele realizowane przez użytkowników są w efekcie trudne do zrealizowania. Z kolei zbyt duża pracochłonność w realizacji celu powoduje częste opuszczanie strony na rzecz poszukiwania stron konkurencji. Przykładowo producent mebli oferujący na swojej stronie dużą liczbę produktów, których nie da się łatwo zawęzić (przykładowo wg rozmiarów), będzie tracił klientów na rzecz konkurencji, która oferuje łatwiejsze wyszukiwanie.
Co zrobić by wspierać realizację celi odwiedzających?
Co zatem należy w praktyce zrobić, by jak najlepiej wspierać cele odwiedzających? Należy je dokładnie przemyśleć i przeanalizować warianty realizowania tych celi posługując się odpowiednimi modelami. Po pierwsze należy spisać jakie cele użytkowników będzie realizować strona. Następnie należy bardzo starannie modelować interakcje użytkownika ze stroną. Można do tego celu posłużyć się trzema narzędziami modelowania: task case'ami, use case'ami oraz abstrakcyjnym prototypowaniem.
Pierwszy etap modelowania funkcjonalności strony to przygotowanie tzw. task case'ów – opisów sposobu realizowania zadań, krok po kroku, na razie bez decydowania co robi system komputerowy, a co sam użytkownik. Task case'y są na tyle naturalnym sposobem zapisu, że sam właściciel strony może, po krótkim wprowadzeniu, sam je utworzyć. Dzięki zastosowaniu task case'ów, właściciel strony ma realny wpływ na funkcjonalność i efektywność strony.
Kolejnym narzędziem jakim warto się posłużyć są tzw. use case'y czyli przypadki użycia. Wyglądają one podobnie jak task case'y, ale w każdym z kroków należy określić, czy realizuje go system komputerowy, czy też użytkownik. Na tym etapie zapadają decyzje mające duży wpływ na późniejsze możliwości strony. Dodatkowo, należy na tym etapie ochronić interesy zarówno właściciela jak i dostawcy strony. Modelowanie przy pomocy use case'ów jest złożonym zagadnieniem. Podczas tego modelowania zapada wiele decyzji wpływających na całkowity koszt stworzenia i utrzymania systemu komputerowego. Warto poświęcić odpowiednio dużo czasu na stworzenie tego modelu. Więcej o przypadkach użycia znajdziecie Państwo w innych postach na tym blogu.
Ostatnim polecanym przeze mnie modelem jest tzw. Canonical Abstract Prototype. Służy on stworzeniu interfejsu użytkownika, który będzie pozwalał na wykonanie danego przypadku użycia na pojedynczym ekranie. Dzięki użyciu tego modelu można minimalizować nawigację obecną na stronie. Zła nawigacja jest przyczyną pracochłonności realizowanych zadań. Najlepsza nawigacja natomiast to ... brak nawigacji. Najlepiej jeżeli użytkownicy mogą realizować dane zadanie bez nawigowania między podstronami. Dokładny opis i przykład zastosowania tego modelu znajdziecie Państwo we wcześniejszym poście.
Pierwszy etap modelowania funkcjonalności strony to przygotowanie tzw. task case'ów – opisów sposobu realizowania zadań, krok po kroku, na razie bez decydowania co robi system komputerowy, a co sam użytkownik. Task case'y są na tyle naturalnym sposobem zapisu, że sam właściciel strony może, po krótkim wprowadzeniu, sam je utworzyć. Dzięki zastosowaniu task case'ów, właściciel strony ma realny wpływ na funkcjonalność i efektywność strony.
Kolejnym narzędziem jakim warto się posłużyć są tzw. use case'y czyli przypadki użycia. Wyglądają one podobnie jak task case'y, ale w każdym z kroków należy określić, czy realizuje go system komputerowy, czy też użytkownik. Na tym etapie zapadają decyzje mające duży wpływ na późniejsze możliwości strony. Dodatkowo, należy na tym etapie ochronić interesy zarówno właściciela jak i dostawcy strony. Modelowanie przy pomocy use case'ów jest złożonym zagadnieniem. Podczas tego modelowania zapada wiele decyzji wpływających na całkowity koszt stworzenia i utrzymania systemu komputerowego. Warto poświęcić odpowiednio dużo czasu na stworzenie tego modelu. Więcej o przypadkach użycia znajdziecie Państwo w innych postach na tym blogu.
Ostatnim polecanym przeze mnie modelem jest tzw. Canonical Abstract Prototype. Służy on stworzeniu interfejsu użytkownika, który będzie pozwalał na wykonanie danego przypadku użycia na pojedynczym ekranie. Dzięki użyciu tego modelu można minimalizować nawigację obecną na stronie. Zła nawigacja jest przyczyną pracochłonności realizowanych zadań. Najlepsza nawigacja natomiast to ... brak nawigacji. Najlepiej jeżeli użytkownicy mogą realizować dane zadanie bez nawigowania między podstronami. Dokładny opis i przykład zastosowania tego modelu znajdziecie Państwo we wcześniejszym poście.
Przykład łamania zasady #2.
Działająca lista produktów sklepu z wyposażeniem wnętrz. Bardzo duży asortyment. Opiszmy interakcję użytkownika ze stroną, tworząc przykładowy przypadek użycia opisujący stan na dzień dzisiejszy (10-luty-2014):
Cel: Wybrać materac dla łóżka.
Wybór materaca to tylko przykład ale sprawa wygląda identycznie dla innych produktów. Czy ten sposób działania strony wygląda sensownie ...? Czy służy on użytkownikowi by jak najłatwiej mógł wybrać odpowiedni dla niego materac? Moim zdaniem funkcjonalność listy produktów powstała z myślą o prezentacji produktów ale zabrakło tutaj poprawnego modelowania i wsparcia dla realizacji celów potencjalnych klientów. Problemy jakie są z tą stroną widać, kiedy mamy napisany przypadek użycia.
W kroku nr 3 pokazana jest tylko część informacji: zdjęcie, nazwa modelu, rodzaj materaca, dostępność, cena i aktualny rabat. Brakuje tu informacji takich jak: dostępne rozmiary, główne cechy, rodzaj tkaniny itp. Krok nr 4 nie przybliża nas do osiągnięcia celu, mimo że oferuje możliwość dodania produktu do listy zakupów. Celem użytkownika jest wybrać odpowiedni dla jego potrzeb materac, a nie kupić pierwszy lepszy.
Kroki 7, 8, 9, 10 i 11 pokazują, jak duży jest narzut na nawigację. Użytkownik wielokrotnie musi przechodzić od strony do strony. Musi wybierać każdy z wielu materacy, nawigując między stronami, by móc zobaczyć jego właściwości. Nie ma możliwości zobaczenia informacji potrzebnych do podjęcia decyzji na jednym ekranie.
Jestem pewien, że zwrot z inwestycji stworzenia całej strony od nowa, tak by wprowadzić zasadę nr 2, wielokrotnie przewyższyłby koszty tej inwestycji. Znacznie wzrósłby współczynnik konwersji tej strony.
Cel: Wybrać materac dla łóżka.
- Użytkownik odnajduje odpowiedni dział.
- Użytkownik wybiera rodzaj materaca (np. piankowe lub sprężynowe).
- System pokazuje wszystkie modele materacy wybranego rodzaju.
- System umożliwia wyświetlenie, dla jednego materaca na raz, jednego z jego rozmiarów oraz dodanie go do listy zakupów.
- Użytkownik uruchamia pokazywanie szczegółów wybranego modelu materaca.
- System pokazuje średniej wielkości zdjęcie, umożliwia sprawdzenie dostępnych rozmiarów i podtypów (np. wg skali twardości).
- Użytkownik wybiera rozmiar i podtyp materaca.
- Użytkownik przechodzi do podstrony z informacjami szczegółowymi dla wybranego rozmiaru i podtypu materaca.
- Użytkownik powtarza kroki 7-8 dla wszystkich interesujących go rozmiarów i podtypów.
- Użytkownik powtarza kroki 5-9 dla wszystkich interesujących go modeli materacy tego rodzaju.
- Użytkownik powtarza kroki 2-10 dla wszystkich interesujących go rodzai materacy.
Wybór materaca to tylko przykład ale sprawa wygląda identycznie dla innych produktów. Czy ten sposób działania strony wygląda sensownie ...? Czy służy on użytkownikowi by jak najłatwiej mógł wybrać odpowiedni dla niego materac? Moim zdaniem funkcjonalność listy produktów powstała z myślą o prezentacji produktów ale zabrakło tutaj poprawnego modelowania i wsparcia dla realizacji celów potencjalnych klientów. Problemy jakie są z tą stroną widać, kiedy mamy napisany przypadek użycia.
W kroku nr 3 pokazana jest tylko część informacji: zdjęcie, nazwa modelu, rodzaj materaca, dostępność, cena i aktualny rabat. Brakuje tu informacji takich jak: dostępne rozmiary, główne cechy, rodzaj tkaniny itp. Krok nr 4 nie przybliża nas do osiągnięcia celu, mimo że oferuje możliwość dodania produktu do listy zakupów. Celem użytkownika jest wybrać odpowiedni dla jego potrzeb materac, a nie kupić pierwszy lepszy.
Kroki 7, 8, 9, 10 i 11 pokazują, jak duży jest narzut na nawigację. Użytkownik wielokrotnie musi przechodzić od strony do strony. Musi wybierać każdy z wielu materacy, nawigując między stronami, by móc zobaczyć jego właściwości. Nie ma możliwości zobaczenia informacji potrzebnych do podjęcia decyzji na jednym ekranie.
Jestem pewien, że zwrot z inwestycji stworzenia całej strony od nowa, tak by wprowadzić zasadę nr 2, wielokrotnie przewyższyłby koszty tej inwestycji. Znacznie wzrósłby współczynnik konwersji tej strony.
Wniosek.
Druga zasada, jakiej należy przestrzegać aby maksymalizować współczynnik konwersji polega na okazywaniu wsparcia dla realizacji celi użytkowników. Sama świadomość tych celi jest konieczna lecz niewystarczająca. Niezbędne jest takie zaprojektowanie funkcjonalności strony, które ułatwi osiąganie celi odwiedzających i tym samym zamieni ich w kupujących.